Bank centralny Meksyku zapowiedział, że do 2024 r. wprowadzi do obiegu własną „walutę cyfrową”. Cudzysłów pojawia się tu nie bez powodu, ponieważ CBDC będzie się znacznie różniło od bitcoina oraz innych kryptowalut. Nowinę potwierdził w jednym z wywiadów zastępca gubernatora banku centralnego, Jonathan Heath.
Powołując do istnienia własną walutę cyfrową, Meksyk dołączy do grona takich państw jak Chiny, Szwecja, Estonia, Senegal czy Ekwador. Dwa pierwsze kraje spośród wymienionych dopiero przymierzają się do wprowadzenia własnej kryptowaluty, pozostałe już to zrobiły. Jeśli ta tendencja się utrzyma, kto wie, czy za kilka lat każda waluta fiducjarna nie będzie miała swojego ścisłego odpowiednika w cyfrowym świecie.
Stworzono harmonogram prac
W najnowszym tweecie rząd Meksyku ogłosił, że bank centralny Meksyku wprowadzi do obiegu własną walutę cyfrową: CBDC. Decydenci wyrażają nadzieję, że inicjatywa przyczyni się do postępu integracji finansowej kraju.
Nowinę potwierdził Jonathan Heath, zastępca gubernatora Banco de México, podczas konferencji prasowej zorganizowanej przez S&P Dow Jones Indices. Heath poinformował, że prace nad projektem wkrótce się rozpoczną, powstał już nawet szczegółowy harmonogram przebiegu prac. Plan ma zostać zrealizowany najpóźniej do końca 2024 r.
Czym jest CBDC?
CBDC różni się w sposób zasadniczy od bitcoina oraz innych kryptowalut. Nie jest to zdecentralizowana sieć płatnicza, lecz cyfrowy odpowiednik waluty fiducjarnej. Waluta CBDC ma więc charakter scentralizowany, podlega kontroli banku centralnego. Stoi to w sprzeczności z fundamentalnymi założeniami takich systemów jak Bitcoin, Ethereum czy Ripple.
Z drugiej jednak strony decyzję meksykańskich władz można potraktować jako preludium do szerszych zmian. Przypomnijmy, że kilka tygodni temu największa sieć supermarketów w Meksyku – Elektra – wprowadziła opcję dokonywania płatności za pośrednictwem bitcoina. Niedawno w mediach powtarzano też słowa słynnego meksykańskiego biznesmena, Ricarda Salinas Pliego, który porównał BTC do złota i doradzał wszystkim, by inwestowali w niego najszybciej, jak to możliwe.